Dziennikarz OKO.press miał prawo odwołać się od odmowy wstępu na posiedzenie Sejmu – Wardyński i Wspólnicy

Przejdź do treści

Dziennikarz OKO.press miał prawo odwołać się od odmowy wstępu na posiedzenie Sejmu

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną Marszałka Sejmu w sprawie odmowy dziennikarzowi OKO.press dostępu na posiedzenie Sejmu. Wyrok NSA jest prawomocny.

10 maja 2018 r. w Sejmie trwał protest osób z niepełnosprawnościami. W związku z tym 25 kwietnia 2018 r. Centrum Informacyjne Sejmu ogłosiło, że „z przyczyn organizacyjnych i bezpieczeństwa” zawiesza się wydawanie jednorazowych kart wstępu na posiedzenia Sejmu. Komendant Straży Marszałkowskiej, działając na podstawie zarządzenia Marszałka Sejmu, odmówił wstępu wielu osobom, które chciały relacjonować obrady sejmowej komisji poświęcone tematyce protestu lub wziąć udział w tych obradach. Jedną z osób, którym odmówiono wstępu, był dziennikarz redakcji OKO.press.

Dziennikarz odwołał się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. WSA uwzględnił skargę i stwierdził bezskuteczność odmowy wstępu. Marszałek Sejmu odwołał się jednak od tego wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W skardze kasacyjnej wskazywał, że czynność odmowy wstępu do Sejmu nie podlega rozpoznaniu przez sąd administracyjny. Do postępowania po stronie dziennikarza włączył się także Rzecznik Praw Obywatelskich.

NSA oddalił skargę kasacyjną i utrzymał w mocy wyrok WSA w Warszawie. NSA podzielił argumentację pełnomocników oraz RPO, i uwzględnił prawo konstytucyjne każdej jednostki do dostępu do informacji publicznej i wstępu na posiedzenia organów kolegialnych wybieranych w wyborach powszechnych. Uznał, że zaskarżona czynność miała charakter władczy i z tego powodu powinna podlegać kontroli sądu.

Z ramienia kancelarii skarżącego dziennikarza reprezentowali Artur Pietryka, Filip Rak oraz Magdalena Kotowicz.